sobota, 7 sierpnia 2010

podstawowe pojęcia psychologii: ZWUBLe

albo: dziwak jest nową osą

ResearchBlogging.org
Psychologia zaczynała jako nauka o zachowaniu szczurów laboratoryjnych, dziś na szczęście poczyniła postępy i jest nauką o zachowaniu amerykańskich studentów psychologii.
żart branżowy


Jak bardzo reprezentatywny dla populacji jest kulig za tramwajem?
Z ostatniej chwili: Elvis Presley wciąż nie żyje - większość badań dzisiejszej psychologii opiera się na eksperymentach przeprowadzanych na studentach, najczęściej tego właśnie kierunku, donoszą Amerykańscy Naukowcy. Metaanaliza przeprowadzona przez naukowców z University of Columbia wykazała, iż w latach 2003-2007 studenci stanowili 80% obiektów badań z sześciu najważniejszych czasopism psychologicznych a 96% prób pochodzi z krajów stanowiących ledwie 12% populacji świata. W rezultacie naszą wiedzę o prawidłowościach dotyczących ludzkiej natury opiera się na grupce którą badacze określili mianem WEIRD - Western Educated Industrialized Rich Democratic (czekamy na dobry polski anagram) - od cech jakimi opisać można jej członków. Pochodzą z cywilizacji zachodu, są wykształceni, mieszkają w kraju uprzemysłowionym, nie są ubodzy i mają poglądy demokratyczne (w naszym rozumieniu, centrolewicowe). A to przecież *egzotyka.

Badacze wskazują jednocześnie, iż jest to właściwie najmniej reprezentatywna grupa jaką można by wybrać z populacji, my zaś pozwalamy sobie na generalizacje na podstawie przeprowadzonych na niej badań. Analiza wyników z najróżniejszych dziedzin badań psychologicznych, takich jak percepcja wzrokowa, uczciwość, współpraca, wyobraźnia przestrzenna, style poznawcze i typy umysłów, osądy moralne czy rozumienie pojęcia "ja" wskazują, że ludzie spod znaku WEIRD mocno różnią się od innych często wyodrębnianych populacji, często też "odstają", uzyskując skrajne wyniki. Wyniki olbrzymiej ilości badań porównywano teleskopowo, na kolejnych płaszczyznach - kultury uprzemysłowione vs małe społeczności, kultury zachodu vs inne kultury, etc...

Przykładowe wyraźne różnice pomiędzy kulturami uprzemysłowionymi i nie to np. Buszmeni San nie ulegający złudzeniu Müller-Lyera (z różnych kultur to amerykańscy studenic ulegali mu najbardziej) i ludzie mówiący językami z grupy indo-europejskiej którzy mówiąc o przestrzennej lokalizacji przedmiotów częściej określają ją w odniesieniu do siebie; Amerykanie wyraźniej odstają także od kultur plemiennych w grze w ultimatum.

Kultury zachodnie okazywały się mniej skłonne do konformizmu a ich członkowie wykazywali większą skłonność do postrzegania siebie w sposób sprzyjający (podczas gdy niektóre kultury afrykańskie wykazywały nawet tendencje odwrotne - do postrzegania siebie w świetle negatywnym), inaczej także *rozumieją pojęcie ja a ich podstawowym sposobem myślenia jest myślenie analityczne (w odróżnieniu od wschodniego holistycznego).

Wyodrębnieni spośród kultur zachodu Amerykanie okazywali się być znacznie bardziej analityczni, skrajnie indywidualistyczni, najbardziej defensywnie reagowali na lęk przed śmiercią i najbardziej skłonni byli do karania oszustów żerujących na społeczności (co być może wiązać można z ich rekordową wydajnością przeciętnego pracownika). Amerykanie wydają się być najbardziej zachodni z zachodnich kultur i najjaskrawiej przedstawiają panujące w nich tendencje.

Jakby tego było mało, jeszcze większą skrajnością wydają się być jednak amerykańscy studenci w odniesieniu do swoich współobywateli. Są najbardziej indywidualistycznie nastawieni, duża wagę przykładają do samorealizacji a małą do konformizmu, mają duże skłonności do racjonalizacji, wikłają się w mniej ścisłe relacje społeczne, są bardziej tolerancyjni wobec odmienności i mają bardziej liberalne poglądy. Co ciekawe, większość tych tendencji zdaje się zaostrzać w miarę upływu lat - obecne pokolenia są większymi indywidualistami niż poprzednie.

Badacze wskazują jednocześnie wiele widocznych w badaniach uniwersalnych międzykulturowo podobieństw, które najprawdopodobniej rzeczywiście włączyć możemy do natury ludzkiej - przytaczają między innymi klasyczne dla psychologii ewolucyjnej badania D. Bussa dotyczące preferencji życiowych i seksualnych partnerów, jak również skłonność do karania oszustów żerujących na altruizmie, czy podobne struktury osobowości. Podkreślają, iż w poszukiwaniu powszechników ludzkiej natury powinniśmy zwracać większą uwagę na dobór próby. Nawet jeśli nie jest możliwe wybranie reprezentatywnej próby rodzaju ludzkiego lub choćby danej społeczności, wyniki badań powinny zawierać dokładniejsze informacje etniczne o uczestnikach. Publikacja, choć istotna, dobitna i otwierająca oczy (a przy tym fascynująca) nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem, o podobnych ograniczeniach i potrzebie ostrożności w generalizowaniu mówi się w psychologii od dawna.
A przynajmniej powinno, od czasu wymysłów Sigmunda Freuda.


Źródło:
Henrich, J., Heine, S., & Norenzayan, A. (2010). The weirdest people in the world? Behavioral and Brain Sciences, 33 (2-3), 61-83 DOI: 10.1017/S0140525X0999152X

publikacja do ściągnięcia w całości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A co Ty o tym sądzisz?
Autor docenia komentarze podpisane. Jeśli nie posiadasz konta Google, najwygodniej będzie Ci użyć opcji Nazwa/adres URL, przy czym tego drugiego nie musisz wpisywać.